Warsztaty teatralne z Patrykiem Szwichtenbergiem
Na przełomie lipca i sierpnia Nowy Jork odwiedził znany polski aktor filmowy, telewizyjny i teatralny, aktor Teatru Bagatela w Krakowie, Patryk Szwichtenberg. Występował w takich produkcjach jak: „Stulecie Winnych”, „Ludzie i Bogowie”, „Chyłka”, „Osiecka”, „Znachor”, „Wojenne Dziewczyny”, „M jak miłość”.
Była to doskonała okazja do zorganizowania warsztatów teatralnych. Odbyły się one w dwóch miejscach: w Parafii Matki Bożej Pocieszenia przy 184 Metropolitan Ave gdzie nosiły nazwę „Gramy” i w Centrum Polsko-Słowiańskim przy 176 Java Str, pt.”Scena jest Twoja”, oba na Brooklynie.
Okazało się że jest dużo chętnych do spróbowania swoich sił na scenie.
W Parafii było kilka spotkań. Patryk przygotował sceny ze słynnego filmu „Kawa i papierosy” , ukończonego po wielu latach w 2003 roku, gdze grają znani aktorzy, między innymi Bill Murray i Roberto Begnini. Ten biało – czarny film składa się z 11-tu krótkich scen które skupiają się na interakcjach międzyludzkich, które zachodzą przy piciu kawy i paleniu papierosów. Podkreśla niuanse i subtelne wrogości, które mogą być częścią pozornie normalnych rozmów. W każdej scenie występują dwie osoby, które całkowicie się ze sobą nie zgadzają, a mimo to udaje im się polubownie usiąść przy tym samym stole.
Drugim filmem którego dialog czytaliśmy był film „Maestro”. „Maestro” to amerykański biograficzny dramat romantyczny z 2023 roku, który koncentruje się na relacjach między amerykańskim kompozytorem Leonardem Bernsteinem i jego żoną Felicią Montealegre. Film wyreżyserował i gra w nim główną rolę Bradley Cooper. Chociaż Leonard miał skłonności homoseksualne o których Felicia wiedziała, ostatecznie pobrali się i mieli troje dzieci: Przez całe małżeństwo wspierają się nawzajem w swojej karierze. Jednak z biegiem lat flirty Leonarda z mężczyznami, a także jego nadużywanie alkoholu odbijają się głęboko na ich małżeństwie. Odgrywaliśmy scenę kłótni między małżonkami.
Mieliśmy wielką satysfakcję gdy Patryk grał razem z nami wcielając się w jedną z postaci.
Odegraliśmy też surrealistyczne scenki zadane nam przez Patryka, gdzie musieliśmy wymyślić nietuzinkową fabułę, a każdy wymyślał swoją kwestię. Był więc poród w metrze, gdzie rodząca chciałą słyszeć muzykę Bacha, był bęben, akuszerka, lekarka z torbą pełną przyrządów lekarskich, i taniec na rurze.
Druga scenka odbywa się w windzie, która nagle zatrzymała się między piętrami. Był: windziarz, dziecko, bezdomny, ludzie śpieszący się na umówione spotkania, nizadowolona z wszystkiego paniusia, oraz na zakończenie, rabunek.
Trzecim zadaniem, po podzieleniu nas na male dwu lub trzyosobowe grupy, było wymyślenie scenki, mając do dyspozycji wypowiedzenie tylko kilku słów: dzień dobry, do widzenia, tak, nie, przepraszam, proszę.
Warsztaty te były świetną okazją do pracy nad świadomością ciała, głosu oraz wyobraźni, pobudziły kreatywny sposób myślenia, spróbowaliśmy swoich sił na scenie, gdzie wspólnie w atmosferze zabawy tworzyliśmy przedstawienie.
Na warsztaty w Centrum Polsko Słowiąńskim, Patryk Szwichtenberg przygotował ulubioną poezję. Czytali głównie seniorzy. Były to wiersze Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego, wiele z jego słynnym absurdalnym humorem: „Deszcz”, „Po Brukseli chodzę pijany”, Wisławy Szymborskiej:”Nic dwa razy”, „Kot w pustym mieszkaniu”, niektore znane jako piosenki.
Recytujący przełamywali nieśmiałość, pracowali nad głosem, ciałem. Uczestnicy w trakcie warsztatów pod okiem Patryka poznawali podstawy gry aktorskiej,
Po części poetyckiej nawiązała się rozmowa z aktorem. Przybyli byli ciekawi szczegółów pracy przy poszczególnych serialach, miejsc kręcenia scen, zwłaszcza słynnego „Stulecie Winnych” wg książki Ałbeny Grabowskiej.
Po ostatnich warsztatach Patryk Szwichtenberg ma już tu grono swoich wielbicieli. Cieszymy się że obiecał je kontynuować jesienią.
Tekst i zdjęcia: Zosia Zeleska-Bobrowski