Dzisiaj wielka jest rocznica
jedenasty listopada.
Tym co zmarli za ojczyznę
hołd wdzięczności Polska składa
Ludwik Wiszniewski
I tak stało się 8 listopada gdzie nad Greenpointem przefrunęły Anioły Wolności rozniecając w sercach widowni poprzez poezję i pieśń płomień miłości do Polski pobudziły ponownie ducha walki o niepodległość. Upamiętniając zerwanie kajdanów Polski po ponad 100 letniej niewoli „THEOS” – Theatre and Opera Society we współpracy z The Polish & Slavic Center (PSC), w Galerii na 177 Kent Street, zaprezentowało przedstawienie poetycko-wokalne, Pieśń i Poezja Duchem Narodu Polskiego – Festiwal Poezji Polskiej pod Patronatem Honorowym Konsula Generalnego RP w Nowym Jorku Consulate General of Poland in New York
To co się wydarzyło na scenie i na widowni było wspólnym powstaniem pokoleń, które jak w naszej historii ramię w ramię stanęło do walki w powstaniu kościuszkowskim, listopadowym i styczniowym. W wierszach i pieśni artyści pokazali tragiczną historię rozbioru Polski oraz ciężką drogę do odzyskania naszej wolności oddając hołd Marszałkowi Piłsudskiemu, Legionom Polskim oraz Błękitnej Armii generała Hallera.
Była śpiewająca lirycznie Ojczyzna – Kasia Drucker Voice, składający przysięgę Tadeusz Kościuszko – Tadeusz Nowak oraz recytująca dramatycznie Poezja – Anna Kucay i był Młody Patriota – Andrew Michoń, którzy wystąpili we wspaniałym duecie „Kto ty jesteś? Polak Mały”.
Andrzejek wzruszył wszystkich do łez swoim wykonaniem „Roty” i jako dzielny żołnierz wyzwolił Ojczyznę z kajdan wierszem „Polsko Nie jesteś już Niewolnicą”. Były wiwatujące tłumy na Rynku Krakowskim, Kosynierzy i Legioniści Polscy – Chór Krakus śpiewający pieśni wzywające do walki z zaborcami. Nad wszystkim czuwała przygrywająca nam na fortepianie patronka muzyki św. Cecylia – Ola Watras.
Szczególnego nastroju i powiewu ducha wolności dodała wystawa prac artystycznych stworzonych przez dzieci i seniorów do wierszy z pracowni Rustic Square Art Studio z NJ prowadzona przez Anetę Pierog-Sudol, Studio ART-onia z Maspeth prowadzona Krystyna Magaj-Pitula Krystyna Pitula. Były również prace naszych seniorów z grupy artystycznej „Krakus” pod kierownictwem Agni’s Art Class – Agnieszka Nowinska Art. Można było podziwiać piękne polskie symbole narodowe, krajobrazy oraz portrety Piłsudskiego, Prace były wykonane rożnymi technikami malarskimi a najciekawsza była biało-czerwona flaga wyszywana guziczkami.
Gwiazdami tego wieczoru były dzieci ze szkół Polska Szkoła Dokształcająca im. o. Augustyna Kordeckiego, Polska Szkoła Sobotnia przy parafii świętcyh Cyryla i Metodego, i Polska Szkoła im. M. Konopnickiej na Greenpoincie, recytowały wiersze patriotyczne pani Genowefy Wandy Wójcik związane z 11 Listopada, naszego Narodowego Święta Niepodległości.
Najmłodszą uczestniczką była drobniutka Amelia Lopez, która zachwyciła nas wierszem „Ojczyzna”. Gromkie brawa otrzymali również Emilia Idec, Danny Raizman oraz Robert Zakrzewski.
Dziękujemy pani Genowefie Wandzie Wójcik, która patronowała nad naszym przedstawieniem niczym grecka muza poezji Kalliope oraz prezesowi CPS, Pawłowi Pachaczowi i dyrektor wykonawczej Agnieszcze Granatowskiej.
Podziękowania dla dyrektor Polskiej Szkoły im Marii Konopnickiej, która odczytała na koniec list gratulacyjny dla Prezesa Theatre and Opera Society Katarzyny Drucker, w którym wyraziła jak ważne jest „kultywowanie pamięci narodowej i utrwalania ducha niezłomności” poprzez śpiew i poezję.
Specjalne podziękowania dla pani Grażyny Ostrowskiej za słowo wstępne, dla wszystkich wolontariuszy Gosia Michoń, Ewa Cambel, Basia Mazur, Krzysztofa Nowaka, Waldemara Ostrowskiego, Stefana Rysaka i pani Danusi, pana Adasia oraz pana Stasia oraz dla wszystkich sponsorów Kiszka , Cafe Riviera Greenpoint, , Syrena Bakery, Krakus Senior Center PSC, The Polish & Slavic Center (PSC) and Polish & Slavic Federal Credit Union.
Całość przedstawienia została nagrana przez Tomasza Masłowskiego Thomas Maslowski z „Mała Polska” a nagłośnienie i światła ustawiał Krzysztof Bucko.
I jak w piosence, którą zaśpiewaliśmy na koniec:
Jest takie miejsce u zbiegu dróg,
Gdzie się spotyka z zachodem wschód…
Nasz pępek świata,
Nasz biedny raj…
Jest takie miejsce,
Taki kraj.
Tego wieczoru połączyliśmy się w tym miejscu, w naszym małym polonijnym kraju na obczyźnie w jedno wielkie serce bijące miłością do Polski. Publiczność zaś ze łzami w oczach śpiewała i biła brawo, nie tylko dla nas artystów, ale w szczególności właśnie dla Polski i Polaków rozrzuconych na całym świecie.